Od zawsze miałem kontakt z pszczelarstwem, ponieważ ule stały w moim rodzinnym ogrodzie. Fascynowały mnie te małe, ale niezwykle interesujące owady. Już jako nastolatek miałem swoje pierwsze ule, co zapoczątkowało moją pasję do pszczół. Od samego początku chciałem zrozumieć cykl życia pszczół oraz to, jak zorganizowana jest ich praca w rodzinie, aby zapewnić przetrwanie. Jest to naprawdę niesamowite i budzi szacunek.

Moje zaangażowanie w pszczelarstwo rosło z każdym rokiem, a teraz zajmuję się tym zawodowo. Rozwój mojej pasieki nie był prosty – musiałem zdobyć nie tylko wiedzę teoretyczną, ale także praktyczne doświadczenie. Przez lata czytałem książki, popełniałem błędy i uczyłem się na nich. To właśnie dzięki takiemu podejściu mogę teraz prowadzić profesjonalną pasiekę. Była to długa, pełna wyzwań droga.

Dziś posiadam pasieki w malowniczych i ekologicznie czystych rejonach Beskidu Małego i jego okolic. Są to obszary leśne, z dala od przemysłu i intensywnej gospodarki rolnej. Pszczoły zbierają tam nektar i spadź, co gwarantuje czystość i naturalność naszych produktów. Z tych pasiek pozyskujemy różnorodne miody: spadziowy liściasty, spadziowy iglasty, wielokwiatowy, mniszkowy, akacjowy z domieszkami, rzepakowy, nawłociowy, a także wiosenny pyłek pszczeli.

Nasze miody są prawdziwe, bo pochodzą z naturalnych, nieskażonych terenów. Dbamy o pszczoły, stosując matki rasy Kraińskiej, które są znane z łagodności i efektywności w zbieraniu nektaru. Posiadamy także zezwolenia na Sprzedaż Bezpośrednią i Rolniczy Handel Detaliczny, wydane przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Wadowicach.

Nasze ule są przenoszone po różnych rejonach Beskidu Małego, aby pszczoły mogły pozyskiwać dla Was miody najwyższej jakości. Każdy słoik, który oferujemy, jest dowodem naszej ciężkiej pracy i pasji oraz prawdziwości tego, co robimy. Nasze miody to czysta natura, bez kompromisów.